czwartek, 21 sierpnia 2014

Wilczkowe Osu!

Przez rok gram w grę zwaną Osu! chciałabym przedstawić tu podstawy, od czego warto zacząć, a czego unikać. Z góry mówię, że nie jestem dobrym graczem - na chwilkę obecną 4 pełne gwiazdki to u mnie max, ale prawdziwe doświadczenie zaczęłam zdobywać miesiąc temu. Mam zamiar zorganizować stanowisko na GGA, ale zobaczymy jak to wyjdzie.
Gra polega na wciskaniu w odpowiednim rytmie kółeczek, przejeżdżaniu sliderów i kręceniu spinerów. Zależnie od naszej dokładności za każdą z tych części dostaniemy 300, 100 lub 50 punktów. Z kolei od ilości combo (lewy, dolny róg) tyle razy mamy powiększoną ilość zdobywanych na bieżąco punktów. 

Zaczynając grać w Osu powinniśmy wybrać sprzęt, na którym będziemy grali. Mamy do wyboru myszkę i tablet graficzny. Osobiście korzystam z drugiej opcji i myślę, że jest prostsza w obsłudze i wygodniejsza dla mnie jako rysownika. 

 Możemy grać jeżdżąc myszką/tabletem i z tego sprzętu przyciskać kółeczka, ale z własnego doświadczenia wiem, ze przy trudniejszych mapach sprawi to ogromną trudność. Najlepiej jest uczyć się od początku używając klawiszy "z" i "x"... Oczywiście możecie w ustawieniach wybrać wygodniejszy dla was układ na klawiaturze np. "k" i "l". 

Nie od początku będziemy grali hardy, normale. Do tego potrzeba odrobiny nauki, wyrobienia sobie spostrzegawczości, ale nie warto się zniechęcać. 

Na mapach powyżej 3 gwiazdek możemy spotkać pomieszane różne utrudnienia. Z większością dacie sobie radę, ale w przypadku streamu warto jest się nauczyć go podczas osobnej mapki, która zwiększy naszą wytrzymałość. Stream odbywa się w momencie gdy na planszy niemalże w jednym miejscu jest masa kółeczek i praktycznie "na pałę" musimy nadążyć, aby nie przegrać. 

To chyba cała wiedza. Tyle jestem w stanie przekazać na temat tej gry i myślę, że może ona przydać się początkującym graczom 
Powodzenia :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz