środa, 15 października 2014

Panczurek i przeróbki chlebaka w Wilczkowym stylu

Postanowiłam wrzucić dzisiaj coś niekoniecznie związanego z cosplayem. Podczas wakacji kupiłam sporo rzeczy i w tych drobnostkach był nabyty na Zjeździe Pojazdów Wojskowych chlebak. Jest to torba przypominająca wyglądem kostkę, która ma dwie funkcję. Torba dla cywilów i torba na bomby tzw. chleb przez co ma ona dość sporo raczej niepotrzebnych w życiu codziennym przegródek.


Wojskowy sprzęt ma to do siebie, że nie jest drogi i brak dobrego wyglądu nadrabia wytrzymałością. Postanowiłam więc dopasować torbę pod swoje potrzeby i wyprułam (jest to bardzo proste do zrobienia) przegródkę i kieszonki zostawiając tylko jedną z prawej strony, ale bez klapki, bo idealnie mieści się w niej smartfon.


W ten sposób zyskałam dużo przestrzeni na książki, zeszyty i wiem, że wszystko się zmieści. 


Pozbyłam się też tulejek okalających zapięcia, bo okropnie szeleściły, a nie były mi one do szczęścia potrzebne. Doszyłam naszywkę z moim logo artystycznym i wykorzystując odprute guziki stworzyłam Panczurka, którego przymocowałam tuż po zrobieniu, ale oddam go przyjaciółce.


W ten sposób chcę pokazać, że nawet torby wojskowe można spokojnie dopasować do użytku codziennego i nadać im trochę charakteru. 




Kilka dni temu uszyłam z resztek jeansu taki prowizoryczny piórnik na kredki od Zygmarta, Chyba nieźle wpasuje się on do tego stylu ;)


 

Miłego dnia~!





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz